Dior – od tradycji do gwiazdy social media

W londyńskim muzeum Wiktorii i Alberta aktualnie trwa wystawa: „Christian Dior: Designer of Dreams”. Jest to największa i najbardziej imponująca prezentacja w historii, można na niej obejrzeć ponad 500 eksponatów, w tym 200 ręcznie szytych kreacji haute couture samego mistrza oraz jego następców, którymi byli m.in. Ives Saint Laurent i John Galiano. Christian Dior uwielbiał Wielką Brytanię, ta wystawa jest dowodem na to, że z wzajemnością.

Patrząc na oświetlone reflektorami suknie, mamy wrażenie uczestniczenia w prawdziwym pokazie mody, w którym historia przeplata się z teraźniejszością. Oto bajeczna kreacja księżniczki Małgorzaty, w której wystąpiła na balu z okazji swoich 21. urodzin. Nie trzeba być księżniczką, by w takiej sukni czuć się królową balu. Inna gwiazda wystawy wygląda dużo skromniej, lecz budzi nie mniejsze emocje – to kostium Bar, jeden z najsłynniejszych projektów Diora. Mocno wcięty w talii żakiet z zaokrąglonymi ramionami i biodrami, wyznaczył nową sylwetkę kobiecą lat 50. Nie sposób przejść obojętnie obok monumentalnej sukni projektu Johna Galiano, awangardowej, a jednocześnie inspirowanej monarchią – na jej widok chciałoby się dygnąć z szacunkiem.

Na wystawie nie brakuje też najnowszych akcentów, stworzonych przez obecną dyrektor kreatywną Marię Grazię Chiuri. Jest ona pierwszą kobietą na czele marki, wcześniej przez 17 lat pracowała dla Valentino. Obejmując stanowisko u Diora deklarowała korzystanie z dziedzictwa marki, jednocześnie tworząc rzeczy „na czasie”. Czy jej się to udało?
Z pewnością idzie własną drogą, nie kontynuując kierunku wyznaczonego przez jej poprzedników. W kolekcjach marki pojawiają się koszulki z feministycznymi hasłami, które zdobywają popularność w mediach społecznościowych. Dom mody tworzy kampanię, do której zaprasza, oprócz znanych gwiazd ekranu i mody, także najpopularniejszą blogerkę modową Clarę Ferragni, dla której Maria Grazia Chiuri zaprojektowała również suknię ślubną – nietrudno zgadnąć, że kreacja ta wywołała prawdziwe szaleństwo w social media. Jak widać, dom mody Dior nie boi się korzystać ze współczesnych nośników reklamy. 
Jednak nie zmieniło się jedno – duch marki przepełniony jest niezmiennie wizją Christiana Diora…..

 

Do Góry